Ransomware, czyli złośliwe oprogramowanie blokujące dostęp do danych i żądające okupu, od lat jest zmorą użytkowników indywidualnych, firm i instytucji publicznych. Jak dochodzi do infekcji i jak się przed nią chronić? Oto różne scenariusze, przykłady z życia i najprostsze sposoby na ograniczenie ryzyka.
Ransomware: jak to się zaczyna?
Większość infekcji ransomware rozpoczyna się w jeden z trzech sposobów:
- Załączniki e-mailowe. Klasyka gatunku: otrzymujesz e-mail wyglądający na fakturę, wezwanie do zapłaty czy ofertę pracy. Klikasz załącznik i… Game over! Masz zaszyfrowane dane.
- Luki w oprogramowaniu. Brak aktualizacji systemu operacyjnego, przestarzałe wtyczki lub niezabezpieczone serwery to idealne cele dla cyberprzestępców.
- Złośliwe linki i reklamy. Kliknięcie w baner reklamowy albo link w wiadomości SMS może spowodować pobranie ransomware bez Twojej wiedzy.
Głośne ataki ransomware w ostatnim czasie
- Atak na laboratorium ALAB (Polska, 2023)
W 2023 roku grupa RA World przeprowadziła atak na firmę ALAB Laboratoria, lidera branży badań medycznych w Polsce. Był to typowy atak ransomware z wykorzystaniem złośliwego oprogramowania, którego celem było wymuszenie okupu od organizacji. Firma ALAB odmówiła zapłacenia okupu, co poskutkowało upublicznieniem danych kilkudziesięciu tysięcy osób, w tym danych medycznych, numerów PESEL i adresów pacjentów.
- Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego (2022):
Podczas atak ransomware zaszyfrowano pliki systemu Elektronicznego Zarządzania Dokumentami (EZD) oraz innych systemów. Incydent sparaliżował działanie urzędu na kilka dni, powodując zakłócenia w obsłudze oraz niepokój mieszkańców.
- Atak na system Śląskiej Karty Usług Publicznych (Polska, 2021)
Cyberprzestępcy zaatakowali system Śląskiej Karty Usług Publicznych, służącej m.in. do płatności za parkowanie czy bilety komunikacji miejskiej w Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej. Blokada utrudniała codzienne życie prawie 2 miliony mieszkańców przez niemal dwa tygodnie. System przywrócono do działania dzięki codziennym kopiom zapasowym, a dane osobowe pasażerów nie były zagrożone, ponieważ system ich nie gromadził.
Sprawdź odcinek naszego podcastu na ten temat:
Słuchaj również na Youtube
Jak się przed atakami chronić?
Edukacja to podstawa
Większość ataków ransomware bazuje na błędach ludzi. Dlatego należy edukować użytkowników w rozpoznawaniu phishingu i podejrzanych załączników. Przeczytaj artykluł jak się chronić przed atakami phishingowymi.
Aktualizacje, aktualizacje i jeszcze raz aktualizacje
Brzmi banalnie? A jednak wiele ataków można by było uniknąć, gdyby systemy i aplikacje były na bieżąco aktualizowane. Regularne instalowanie łatek i monitorowanie podatności oprogramowania w Twojej firmie znacząco zwiększy szanse na wyjście z ataku obronną ręką.
Mocne hasła i uwierzytelnianie dwuskładnikowe
Każdy system, aplikacja i usługa powinny być chronione silnymi hasłami. Dodaj do tego uwierzytelnianie dwuskładnikowe (2FA), a ryzyko znacznie spadnie.
Backup offline i reguła 3-2-1
Najlepszy plan awaryjny na wypadek ransomware to dobry backup. Ale uwaga – backup musi być odporny na atak. Oto jak to zrobić:
3 kopie danych. Zawsze trzy wersje: oryginał i dwie kopie zapasowe.
2 różne nośniki. Jedna kopia na dysku zewnętrznym, druga np. w chmurze.
1 kopia offline. Nośnik odłączony od sieci, np. dysk twardy zamknięty w sejfie.
Bunkier w chmurze i lokalne kopie tylko do odczytu
Zaawansowane usługi chmurowe, obok standardowego backupu, oferują mechanizmy ochrony danych, takie jak funkcja WORM (Write Once, Read Many). Umożliwia to zapisanie danych w taki sposób, że po ich zapisaniu zostają one tylko do odczytu, co uniemożliwia ich modyfikację czy usunięcie. To rozwiązanie, które w kontekście krytycznych kopii zapasowych stanowi jedną z najlepszych opcji ochrony przed manipulacją.
Nie zapominajmy jednak o rozwiązaniach lokalnych. Tworzenie kopii zapasowych na taśmach magnetycznych to sprawdzona metoda, której bezpieczeństwo zapewniają odpowiednie biblioteki taśmowe. Te z kolei można przechowywać w sejfach, co nie tylko zapewnia fizyczną ochronę, ale także całkowitą izolację od sieci. Dzięki temu kopie są chronione przed złośliwym oprogramowaniem czy atakami hackerskimi. Co więcej, niektóre systemy backupowe pozwalają na aktywację funkcji WORM, co dodatkowo utrudnia jakiekolwiek zmiany w zapisanych danych, a tym samym zapewnia im najwyższy poziom bezpieczeństwa.
Wdrażanie architektury Zero Trust: Zaufanie to przywilej, nie domniemanie
Wdrożenie architektury Zero Trust to krok w stronę pełnej kontroli dostępu, zakładający, że każda sieć może zostać skompromitowana. W takim modelu nie ma miejsca na domniemane zaufanie, nawet wewnątrz organizacji. Każdy użytkownik, urządzenie czy aplikacja, niezależnie od lokalizacji, musi zostać zweryfikowany przed uzyskaniem dostępu do jakichkolwiek zasobów.
Zero Trust wymaga wdrożenia zasady najmniejszych uprawnień – dostęp do zasobów jest przyznawany wyłącznie na podstawie ścisłych kryteriów, takich jak autentyczność użytkownika, stan urządzenia, a także kontekstowe czynniki, jak lokalizacja, czas dostępu czy poziom ryzyka. Każde żądanie dostępu powinno być traktowane jak potencjalne zagrożenie, co oznacza, że weryfikacja użytkownika i urządzenia staje się obowiązkowa w każdym przypadku.
W praktyce architektura Zero Trust angażuje szereg technologii, takich jak multi-factor authentication (MFA), monitorowanie w czasie rzeczywistym, segmentacja sieci oraz automatyczne reakcje na anomalia. Celem jest ciągłe monitorowanie i ocena ryzyka, co sprawia, że dostęp jest dynamicznie zarządzany, a decyzje o uprawnieniach podejmowane są na bieżąco, w zależności od zmieniającego się kontekstu. Zero Trust to strategia, która skutecznie minimalizuje ryzyko wewnętrznych i zewnętrznych ataków, ograniczając powierzchnię ataku do poziomu systemów i/lub użytkowników.
Plan reagowania w przypadku ataku
Należy posiadać szczegółowy plan działania na wypadek ataku. Powinien on obejmować:
- Kroki odzyskiwania danych – szczegółowy proces przywracania danych z kopii zapasowych i minimalizowania strat.
- Kontakty do specjalistów od cyberbezpieczeństwa – lista kluczowych ekspertów i firm, które mogą pomóc w sytuacjach kryzysowych.
- Procedury informowania klientów i partnerów biznesowych – jasne zasady komunikacji w przypadku incydentu, zapewniające transparentność i minimalizujące ryzyko utraty zaufania.
Podsumowując
Ochrona przed ransomware wymaga wieloaspektowego podejścia. Edukacja użytkowników jest fundamentem – świadomość zagrożeń i umiejętność rozpoznawania podejrzanych wiadomości mogą skutecznie ograniczyć liczbę infekcji.
Ochrona to inwestycja, która zawsze się zwraca. Pamiętaj: lepiej zapobiegać niż walczyć z konsekwencjami ataku.